Mimo upływającego czasu, pozostaje wiele pytań oraz polityczno-prawne zagadnienia.
Z całego multum najczęstszym pytaniem, które pada wokół konfliktu:
Czy inwazja w Iraku była zgodna z prawem międzynarodowym?
Wojna z Irakiem rozpoczęła się 20 marca 2003 roku przez wielonarodową koalicję dowodzoną przez wojska ze Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Polski oraz innych krajów. Przed wojną rządy Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii twierdziły, że rzekome posiadanie broni w Iraku posiadania broni masowej zagłady stanowiłoby bezpośrednie zagrożenie dla ich bezpieczeństwa i sojuszników koalicji. Jednak inspektorzy broni ONZ nie znaleźli dowodów na broń masowego rażenia, popierając wcześniejszą krytykę w tej sprawie m.in. Francji i Niemiec.
Administracja Stanów Zjednoczonych przedstawiła przed i po upadku reżimu ze stolicą w Bagdadzie kilka uzasadnień, aby przekonać świat, że wojna z Irakiem jest legalna. Uzasadnienia te obejmują wiele zarzutów:
1) Rząd byłego prezydenta Saddama Huseina nie stosował rezolucji ONZ dotyczących zezwolenia komitetom inspekcyjnym ONZ na wykonywanie misji w celu znalezienia broni masowego rażenia
2) Rząd byłego prezydenta Saddama Huseina kontynuował produkcję i posiadał "broń masowego rażenia" i wykazywał brak współpracy przywódców irackich w stosowaniu 19 rezolucji ONZ w odniesieniu do przekazania pełnych danych o posiadaniu "broni masowego rażenia",
3) Rządu byłego prezydenta Saddama Huseina ma bliskie relacje z organizacją Al-Kaida i Osama Bin Ladenem, a także z innymi grupami terrorystycznymi, które stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa i stabilności świata, a także dla upowszechniania wolności i demokracji na Bliskim Wschodzie.
Rola Rady Bezpieczeństwa ONZ podczas Zagrożenia dla Międzynarodowego Pokoju i Bezpieczeństwa
Rola Rady Bezpieczeństwa ONZ polega na ochronie i zapewnieniu pokoju i bezpieczeństwa na całym świecie. Artykuł 1 ust. 1 Karty Narodów Zjednoczonych wskazuje:
w celu zapewnienia szybkiego i skutecznego działania Organizacji Narodów Zjednoczonych, jego członkowie przekazują Radzie Bezpieczeństwa podstawową odpowiedzialność za utrzymanie międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa oraz zgadzają się, że podczas wykonywania swoich obowiązków w ramach tej odpowiedzialności Rada Bezpieczeństwa działa w ich imieniu " ' (Narody Zjednoczone).
Zgodnie z tymi obowiązkami w celu zapewnienia bezpieczeństwa i pokoju wśród krajów świata, Rada Bezpieczeństwa musi podjąć odpowiednie działania i rezolucje, które utrzymują pokój, stabilność i bezpieczeństwo we wszystkich krajach, nawet supermocarstwa, w tym np. USA, Wielkiej Brytanii, Rosji, Chin. Gdy Rada Bezpieczeństwa podejmie decyzję w ramach upoważnionych uprawnień, stąd decyzje są wiążące dla wszystkich krajów.
USA i Wielka Brytania próbowały przekonać Radę Bezpieczeństwa do wydania rezolucji, które zezwalają na użycie siły wobec Iraku w marcu 2003 r. Z powodu nieustającego potępienia wcześniejszych rezolucji. Zarówno Stany Zjednoczone, próbowały przekonać swoich partnerów do swojego zdania. Stąd Stany Zjednoczone utworzyły koalicję narodów mającą na celu zniszczenie irackiej opozycji i przejęcie kontroli w tym rejonie.
Od 11 września 2001 r. siatka terrorystyczna twierdziła, że reżim Bagdadu wspierał i wiązał się z organizacją Al-Kaidy i innymi grupami terrorystycznymi. Administracja Stanów Zjednoczonych oskarżyła władze w Iraku, że dostarczyła pomocy technicznej Al-Kaidzie, aby pomóc jej w produkcji broni chemicznej. Ponadto Irak posiada frakcje terrorystyczne o nazwie Ansar al-Islam, które miały związek z Al-Kaidą i są powiązania z reżimem irackim.
Zastosowanie instrumentów dyplomatycznych wspierających wojnę.
Stany Zjednoczone zwróciły się do krajów o wezwanie o zerwanie stosunków dyplomatycznych z Irakiem, wyrzucenie irackich dyplomatów i zamrożenie ich interesów przed samą inwazją na Irak. Urzędnicy stwierdzili, że należy zmienić reżim Saddama i zastąpić wolnością i demokracją, zamiast dyktatury i niesprawiedliwości.
Z Polskiego punktu widzenia i naszej polityki międzynarodowej.
Interwencja zbrojna Stanów Zjednoczonych oraz
sprzymierzonych z nimi państw w Republice Iraku (operacja „Iracka wolność”) miała wpływ na ewolucję prawa międzynarodowego. Niektóre zmiany otrzymały charakter norm międzynarodowych, z całą pewnością wpłyną także
na praktykę państw w tej kwestii.
Zagadnieniem o kluczowym znaczeniu jest kwestia
dopuszczalności użycia siły w stosunkach między państwami. Użycie siły w prawie
międzynarodowym normują odpowiednie przepisy Karty Narodów Zjednoczonych.
Zgodnie z art. 1 ust. 1 Karty NZ celem Organizacji Narodów Zjednoczonych jest
dążenie do utrzymywania poko- ju i bezpieczeństwa międzynarodowego. Narody
Zjednoczone mogą podejmować zbiorowe środki dla zapobiegania i usuwania gróźb
przeciwko pokojowi i dla uchylania aktów agresji lub innych zamachów przeciwko
pokojowi. Przy pomocy środków pokojowych i zgodnie z zasadami sprawiedliwości
i prawa międzynarodowego, organizacja powinna osiągać załatwianie lub
rozstrzyganie sporów międzynarodowych albo sytuacji, które mogłyby
doprowadzić do zakłócenia pokoju.
Jak pokazała praktyka, ocena co jest zagrożeniem,
naruszeniem pokoju lub agresją, zależy przede wszystkim od okoliczności
konkretnej sytuacji oraz stanowiska, jakie w tej sprawie zajmują stali
członkowie Rady Bezpieczeństwa. Żeby zapobiec eskalacji konfliktu, Rada
Bezpieczeństwa może wezwać strony zainteresowane, żeby zastosowały się do
takich środków tymczasowych, jakie uzna za konieczne.
Wobec prawnego zakazu wojny agresywnej, tylko
działania podjęte w zgodzie z art. 42 Karty NZ są dopuszczalnym użyciem siły.
Prawo do samoobrony znajduje swoje źródło w prawie zwyczajowym, jednakże tylko
do czasu, zanim Rada Bezpieczeństwa nie podejmie niezbędnych zarządzeń, w
celu utrzymania międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa. Środki podjęte
przez członków w wykonaniu prawa do samoobrony będą natychmiast podane do
wiadomości Radzie Bezpieczeństwa i w niczym nie mogą uszczuplać władzy i
odpowiedzialności Rady Bezpieczeństwa, wynikających z Karty NZ, do podejmowania
w każdym czasie takiej akcji, jaką Rada uzna za niezbędną do utrzymania lub
przywrócenia międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa (art. 51 Karty NZ).
Kwalifikacja prawna podjęcia działań zbrojnych bez
autoryzacji Rady Bezpieczeństwa jest jednoznaczna, w świetle przepisów Karty
NZ jest ona niezgodna z prawem międzynarodowym. Jednak Stany Zjednoczone i ich
sojusznicy uznają, że podjęte przez nich działania wynikają z uchwał Rady
Bezpieczeństwa.
W rezolucji nr 678 z 29 listopada 1990 r. Rada
Bezpieczeństwa nakazała Irakowi wycofanie się z Kuwejtu, w przeciwnym razie
upoważniła państwa sprzymierzone z Kuwejtem do podjęcia wszelkich niezbędnych
kroków w celu przywrócenia międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa,
sankcjonując użycie siły. W rezolucji nr 687 z 3 kwietnia 1991 r. nakazano Irakowi zniszczenie lub wycofanie
posiadanej broni masowego rażenia oraz rakiet balistycznych o zasięgu
przekraczającym 150 km, zastrzegając podjęcie odpowiednich kroków, zgodnie z
rezolucją nr 678, w przypadku niedotrzymania zobowiązań. W rezolucji nr 1441
zawarto, iż Irak nie dopełnił warunków rezolucji nr 687, zatem upoważnienie do
użycia siły wypływa z nadal obowiązującej rezolucji nr 678. Należy jednak
zauważyć, że rezolucja bezpośrednio zezwalająca na użycie siły nie została, wobec zapowiedzi
podniesienia weta przez Rosję i Francję, wniesiona pod obrady Rady
Bezpieczeństwa. Wskazuje to, że nie ma zgody, co do kwalifikacji prawnej
operacji „Iracka wolność”. Dla argumentacji strony amerykańskiej istotne byłoby
również udowodnienie ewentualnego związku władz Iraku z organizacją
terrorystyczną Al-Kaida, lub z wydarzeniami z 11 września 2001 r., bowiem w
takim przypadku uzasadnienie dla interwencji można wywodzić z przyrodzonego
prawa państwa do samoobrony.
Można zaryzykować także twierdzenie, że kwestia
rozbrojenia Iraku stanowi tylko
„katalizator” przemian w
stosunkach międzynarodowych. W skrajnym przypadku
wystąpić może zjawisko różnicy miedzy teorią a praktyką, sprowadzające się do
ominięcia niektórych norm. Pociąga to jednak za sobą niekorzystne skutki dla
prawa międzynarodowego, doprowadzając w konsekwencji do obniżenia jego
autorytetu.
Nie
można jednak oddzielić prawa międzynarodowego od polityki. Funkcjonuje ono w
konkretnym systemie światowym i reaguje na potrzeby uczestników systemu. Pełni funkcję
normującą, nie posiada jednak charakteru absolutnego i podlega ciągłemu
kształtowaniu. Jak się wydaje, obecnie jesteśmy uczestnikami takiego procesu,
kształtującego normę pozwalającą w znacznie szerszym stopniu, niż dotychczas,
na oddziaływanie na obszarach pozostających pod suwerennością państw, przy
spełnieniu określonych przesłanek: realnej i bezpośredniej groźby użycia przez
te państwa broni masowego rażenia wobec innych państw lub swoich obywateli (co
miało miejsce wobec obywateli irackich pochodzenia kurdyjskiego), czy masowego
gwałcenia praw człowieka przez przestępcze reżimy.
Polecam:
http://www.unic.un.org.pl/dokumenty/karta_onz.php/
http://www.msz.gov.pl/pl/polityka_zagraniczna/prawo_miedzynarodowe/umowy_miedzynarodowe/konwencja_wiedenska_o_stosunkach_dyplomatycznych;jsessionid=4F130CCE1FADC9DD73B2A78B701735C3.cmsap2p
https://repozytorium.amu.edu.pl/bitstream/10593/6768/3/02_Marek_M_Malinowski_Interwencja_si%C5%82%20mi%C4%99dzynarodowych_%20w%20Iraku%20w%20%C5%9Bwietle_27-57.pdf
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz